Recenzja: Panzer III ausf.L

Muszę przyznać, że na samym początku pomysł z wanną kadłuba w formie metalowej łączonej potem z plastykiem wydawał mi się co najmniej dziwaczny. Koniec końców nie było w tym nic strasznego.

Model buduje się bardzo przyjemnie bez szczególnie zauważalnych problemów.

Znajdą się pewnie i tacy, którzy będą marudzić na konieczność użycia dwóch różnych klejów. 

Wieża schodzi się zgrabnie i nie ma tu żadnych istotnych przełomów.

Tak samo zresztą góra - plastykowa - wanny. Wszystko do siebie pasuje. Choć z uwagi na malowanie pewne elementy jak choćby narzędzia najlepiej malować osobno.

Układ jezdny w zasadzie też nie jest szczególnym wyzwaniem dla kogoś kto skleił kilka modeli w życiu. Rzecz jasna biorąc pod uwagę, że tutaj będziemy używać superglue trzeba pilnować swoich palców co by się nie przykleiły do modelu lub ze sobą nie połączyły 😁😁. Ja chwilę dłużej pracowałem nad lewą gąsienica niż nad prawą.

Jak dla mnie propozycje Tamiyi w 1/48 to idealne rozwiązanie przed przejściem w skalę 1/35 lub wzbogacenie swojej kolelyo ciekawe modele.

Reasumując Panzer III ausf.L to model bardzo przyjemny w budowie. Takie klocki LEGO. Pewnie znawcy znajdą pewne uproszczenia konstrukcji, ale who cares?

Plusy:

+ łatwa budowa

+ user friendly

Minusy:

- dla niektórych konieczność użycia dwóch znaczy różnych klejów 

Ocena :

5/6