Warsztat: Mitsubishi A6M2b #6

ETAP szósty:
Czas na kalkomanie. Zasada najpierw te większe potem mniejsze. Oraz lewe skrzydło - lewy bok, prawe skrzydło - prawy bo. Na końcu spód kadłuba, bo jest tu najmniej do zrobienia.
Posiłkować będę się płynem Tamiya Extra Strong Fit - żeby kalkomanie dobrze weszły w linie podziału. Jako, że producentem jest Cartograf problemów nie przewiduję.
Minimalny kłopot sprawiły kalkomanie na ogonie, szczerze mówiąc powinien to być jeden element.

ETAP siódmy:
Osobno montowałem golenie podwozia i śmigło z uwzględnieniem kalkomanii do nich.
Śmigło(zewnętrzne powierzchnie) i jego osłona Sr, natomiast wewnątrz Rn i przynależne kalkomanie.
Pojedynczy fragment goleni plus "dekle" kół Sr. Same koła Rb. Goleń podwozia Tg.
Wewnątrzne powierzchnię pokryw goleni Ao, zewnętrzne HaI plus odpowiednie kalkomanie.
Następnie zdjąłem maski z oszklenia. Wmontowałem podwozie pozwalając mu dobrze przyschnąć. Potem kropleleczką superglue przytwierdziłem linkę do masztu odcinając nadmiar. Na koniec śmigło z osłoną dołożyłem do modelu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Warsztat: Panzer IV

Warsztat: M142 Himars