Podsumowanie stycznia 2024
Czas na podsumowanie stycznia bieżącego roku.
Zacznijmy może od pierwszego rozczarowania. He-162 z AZmodel to w tym momencie jeden z najgorszych modeli z jakimi miałem do czynienia. Możecie mi wierzyć, że przez te blisko 20 lat z modelarstwem złożyłem kilkaset modeli i ten był jednym z najgorszych. Co z tego, że to shortrun? Widziałem już lepsze. Jak dla mnie murowany kandydat do gniota roku.
Teraz czas na pozytywy 😃
Po pierwsze bardzo dobrze pracuje mi się z farbami AK 3G. Zamierzam systematycznie uzupełniać ich paletę. Hataki miały tą przypadłość, że potrafiły przy dotyku ścierać się, plus zdarzały się farby zaschnięte i źle wymieszane. Tutaj nic się nie ściera.
Po drugie. Doszły modele przekazane w ramach współpracy. Beacon models, Modelsvit, Arma Hobby i niemiecka firma.
No i po trzecie. Skończone modele. Miesiąc zdominowały figurki. Każda w innym stylu. Ulubiona? Myślę, że US Tank Commander z Tamiyi w 1/48. Pojawiły się dwa pojazdy wojskowe i jedna armata przeciwpancerna. Oba pojazdy amerykańskie choć dwóch innych firm. Armata dla odmiany niemiecka choć formy z Japonii 😉. Tutaj prymat wiedzie japońska Tamiya ze swoim M8 Howitzer w 1/48.
Plus powoli szykuję się na pierwszą imprezę modelarską w marcu.
W analogicznym miesiącu 2023 miałem zbudowane 11 modeli. Co ciekawe największym rozczarowaniem też był model lotniczy - wiekowy Revell. Były też pierwsze poważne potyczki z 1/35.
A oto zdjęcia ukończonych modeli według kolejności.
6.PAK 35/36 Tamiya 1/35
Komentarze
Prześlij komentarz